Dzisiaj byly rowery zjazdowe. Bardzo mi sie podoba to ze miasto w lecie jest przystosowane do innego sportu niz narty:) Moze sie wydawac ze to latwy sport bo nie trzeba pedalowac…ale po pierwszym zjezdzie mialam zadyszke:) Zjazd trwa ok 20 -25 min, trasy sa rozne ( zielone, niebieskie, czerwone i czarne ). Bo wykonaniu 8 zjazdow czuje bol w nogach i rekach:) ale warto bylo i polecam:) a tak poza tym widzialam dzisiaj pierwszego misia…niestety jechalam wyciagiem i brak dowodu. Musze przyznac ze byl maly - pewnie jak bedziemy na tym samym poziomie to maly nie bedzie hehe:)