Paradise Valley

Kanada, Lake Louise

Przejechano 10567 km

Ostatniego ranka decydujemy sie wstac wczesniej, zjesc sniadanie i pojechac na poczatek Paradise Valley. To podobno najpiekniejszy szlak w okolicach Lake Louise, wiec chemy dac mu szanse. Z uwagi na aktywnosc misiow, na szlak trzeba byc w minimum 4 osobowych grupach. Postanawiamy, ze poczekamy polgodziny na parkingu, bo moze akurat ktos sie pojawi. Mamy szczescie, 5 min po naszym przyjezdzie, pojawia sie ojciec z synem. Chca tez zrobic ta sama trase, wiec postanawiamy isc razem. Ojciec okazuje sie profesorem chemii z univerysytetu w Edmonton i zna dobrze promotora mojego znajomego z Helsinek☺ Trasa zajmuje nam 6 h i jest warta przejscia, chociaz nie znalezlismy zadnego misia…. Mamy chyba pecha, albo szczescie…

Zdjęcia (15)

Komentarze (3)

rspoland - 2014-08-21 21:21

co daje taktycznie group of 4 or more??? 4 osób sie boi a 2 nie:) a można tam miec broń palną jak w Norwegii?

puolalaiset - 2014-08-22 17:34

4 osoby to juz grupa:) głośniej o jak ktoś skręci kostkę to bezpieczniej:) można mieć gaz pieprzny taki jak my mamy. Misie sa pod ochrona wiec broni palnej raczej nie... Ostatnio miś zaatakował kobietę bo chciał zjeść jej kanapkę z plecaka. Na szczęście obok kanapki miała butle z gazem i miś ja przegryzl. To jej uratowała życie :)

puolalaiset - 2014-08-22 17:34

puolalaiset
Paula

zwiedziła 12% świata (24 państwa)