Wszystko ok. Jest maly jetlag. Dolecielismy do Melbourn ok 9.30. Zadnych problemow na granicy, mimo ze zaznaczylam ze przwoze leki:) hehe...
Z lotniska wzielismy autobus i potem do hotelu....na nieszczescie hotel byl otwarty od 15 wiec postanowilismy zostawic bagaz i poszlismy zwiedzac...mysle ze nie byl to najlepszy pomysl na jetlaga...temp ok 36:) o 4 wrocilismy do hotelu i wreszcie prysznic i lozko...teraz czas cos pozwiedzac zrobilo sie troche pozno. Jutro ruszamy Great Ocean Road.
Everything is fine. We got to Melbourne safe. Temperature is around 36 and it doesn't help us with jet lag:) We will stay here till tomorrow before we hit the Great Ocean Road.